Kochani…

Jak wiecie w Przystani funkcjonuje kocia stołówka. Odwiedzają ją kocie bezdomniaki. Ostatnio zauważyliśmy kilka nowych kociaków. Więc nadszedł czas na odłapanie ich i kastrację. Mamy już 3 z 6. Jeden z nich jest niestety chory więc zanim zostanie poddany kastracji musi zostać wyleczony.

Ograniczmy bezdomność

Kastracja i sterylizacja bezdomnych zwierząt to jedyny sposób, aby nie mnożyć kociego nieszczęścia. Tak wiele ich w schroniskach, przytuliskach, fundacjach czeka na swoje domy. Tak wiele z nich ginie pod kołami samochodów, tak wiele z nich umiera w męczarniach przez przeróżne choroby. Tak wiele jest bezdomnych kotów o których świat zapomniał… To nie jest wina kotów. To wina bezmyślności ludzkiej bo przecież małe kociaczki są takie słodkie… Jak urosną to już mniej… Często ciężarne kotki nie mają odpowiedniej opieki, nie są dobrze odżywione, nie są leczone, nie zawsze na ich drodze trafi się dobra dusza, która nakarmi, pomoże, zadba. Ciężarne kotki są często zdane same na siebie... Muszą zadbać o siebie, o bezpieczne miejsce gdzie kociaki przyjdą na świat a potem się nimi zająć i ochronić przed całym światem... Dla każdej matki utrata dziecka jest dramatem, dla tych zwierzęcych również... Kocie matki notorycznie tracą swoje dzieci. Jest tylko jeden sposób, aby zapobiegać́ bezdomności kotów i kocim tragediom – sterylizacja i kastracja. Dlatego kochani prosimy Was o wsparcie w kastracji tych bezdomniaczków, które nas odwiedzają.