- Szczegóły
-
Utworzono: sobota, 26, październik 2019 11:15
To już chyba nie przypadek... Wczorajszej nocy na naszej drodze stanęło kolejne kocie dziecko. Maleńka, czarna, wyziębiona Kruszynka. Bardzo głodna, zmęczona , przerażona, mniejsza nawet od Marcelka. Jej stan jest bardzo poważny, nie wiemy czy jest na tyle silna... Jest po wizycie u weterynarza, jest odwodniona, zarobaczona i ma bardzo niski poziom hemoglobiny. Dostała wszystkie niezbędne leki i suplementy żeby ją wzmocnić. Wierzymy, że uda nam się jej pomóc. To jeszcze dziecko, całe życie przed nią... Wszystko zależy od niej, my robimy to co w naszej mocy. Malutka nie ma nic, kompletujemy jej wyprawkę, żeby niczego jej nie brakowało.Niestety nie poradzimy sobie bez Was kochani Przyjaciele. Prosimy o pare rzeczy dla malutkiej , grosik na leczenie oraz o trzymanie kciuków i ciepłe myśli.
Czytaj więcej...
- Szczegóły
-
Utworzono: poniedziałek, 21, październik 2019 11:05
Starość jest trudna dla każdego. Zdradzać zaczyna własne ciało i odmawiać posłuszeństwa. Wzrok nie jest taki jak dawniej, uszy nie słyszą tak dobrze, węch zaczyna być omylny, a łapy często się rozjeżdżają. Stare psy stają się bezbronne jak szczenięta. Cykl życia zatacza krąg i staruszki potrzebują takiej samej ilości opieki, troski, miłości i czułości, co psie dzieci. Jednak wiele starych psów, nie może liczyć na spokojne odchodzenie wśród kochających ludzi. Tak było z Molierem. Ma około 15 lat i leży przy schroniskowej budzie i czeka, aż odejdzie… bo nie widzi nadziei na inny los. Jest bardzo chory. Ma podejrzenie nowotworu. Na adopcję ma zerowe szanse. Kilka lat temu, ze schroniska wzięliśmy starsza Kamę z nowotworem, żyła u nas zaledwie kilka miesięcy, ale była wtedy najszczęśliwszym psem na świecie. Miała swój kocyk, swój materacyk, uwielbiała być głaskana po łapce. Wykorzystała to życie do ostatniej chwili, wycisnęła z tych kilku miesięcy tyle radości, tyle miłości, ile się dało. I chcielibyśmy dać szansę na dobre chwile Molierowi. Nie chcemy, żeby odchodził na betonie, przy budzie. Serce nam pęka, kiedy patrzymy na tego psiaka. Chcemy go przytulić do serca, dać mu trochę radości, ale nie udźwigniemy sami kosztów leczenia, opieki weterynaryjnej…
Czytaj więcej...